- autor: tomek1985wch, 2016-10-10 22:16
-
W meczu 9. kolejki wałbrzyskiej A-klasy Iskra Witków zremisowała z Czarnymi Wałbrzych 4:4. W tym emocjonującym spotkaniu pierwszy kwadrans należał do gospodarzy, którzy już po 13 minutach prowadzili 2:0, później dwukrotnie bliżej wygranej byli wałbrzyszanie, ale ostatecznie gol z rzutu karnego na 4:4 dał Iskrze remis.
Od początku tego starcia groźniej atakowali piłkarze z Witkowa i dwukrotnie w ciągu pierwszych 10 minut w dobrej sytuacji w polu karnym znalazł się Patryk Kosiorowski, ale za każdym razem uderzał za lekko i Bartłomiej Rudnicki pewnie interweniował. Trzeci raz był już udany w wykonaniu Iskry – w 11’ Piotr Groń przymierzył z 15m i umieścił futbolówkę tuż przy lewym słupku bramki. Już dwie minuty później Bartłomiej Rudnicki odbił przed siebie piłkę po strzale z rzutu wolnego z 30m Krystiana Ogrodnika, a z dobitką pospieszył Radosław Łatka i uderzeniem z bliska pokonał bramkarza Czarnych. Czarni nie załamali się i w 17’ po faulu w polu karnym na Macieju Łukasiku Szymon Beszterecha pewnie wykorzystał jedenastkę zdobywając gola kontaktowego. W 22’ Sebastian Cupiał zagrał do wybiegającego sam na sam z bramkarzem Grzegorza Wroczyńskiego, jednak Krzysztof Mokrzycki odważnym wyjściem poza pole karne zażegnał niebezpieczeństwo. Dwie minuty później Jakub Nowicki odegrał piłkę spod linii końcowej do tyłu, a strzał Szymona Beszterechy z 10m sparował do boku golkiper Iskry. W 29’ wysiłki Czarnych zostały nagrodzone – Łukasz Fiszera podał piłkę wzdłuż linii bramkowej do Szymona Beszterechy, który strzałem z bliska wyrównał stan rywalizacji. Już minutę później po stracie na połowie gości sam na 14. metrze znalazł się Patryk Kosiorowski, ale ponownie jego uderzenie złapał Bartłomiej Rudnicki. W 34’ Sebastian Cupiał przymierzył z rzutu wolnego z 18m i nie dał szans Krzysztofowi Mokrzyckiemu. Ostatnie słowo w tej połowie należało do Iskry – w 42’ Paweł Duroł skuteczną główką po dośrodkowaniu z rzutu wolnego ustalił wynik meczu do przerwy na 3:3.
Po zmianie stron więcej sytuacji mieli Czarni, a pierwsza z nich zakończyła się golem – w 58’ Szymon Beszterecha zagrał w pole karne do Macieja Łukasika, a ten przyjął piłkę i płaskim strzałem w krótki róg dał wałbrzyszanom prowadzenie. Cztery minuty później Maciej Łukasik dośrodkował spod linii końcowej w pole bramkowe, a nabiegający Łukasz Fiszer trafił w poprzeczkę. W 67’ bliźniacza akcja tych dwóch zawodników znów mogła zakończyć się golem, ale Łukasz Fiszer z bliska uderzył prosto w bramkarza. W 75’ Czarni mieli najlepszą okazję do podwyższenia prowadzenia, ale w sytuacji sam na sam Krzysztof Mokrzycki okazał się lepszy od Macieja Łukasika broniąc nogami jego strzał. Dwie minuty później niewykorzystane sytuacje się zemściły – Radosław Łatka był faulowany w polu karnym, a jedenastkę wykorzystał Piotr Groń. Do końca meczu obie drużyny starały się grać o pełną pulę, walka o każdą piłkę była ostra, a gospodarze kończyli mecz w „10” po czerwonej kartce dla Daniela Kołodzieja w 90’, ale wynik nie uległ już zmianie i obie strony podzieliły się punktami.
Był to na pewno mecz, o którym możemy powiedzieć, że straciliśmy dwa punkty, a nie zyskaliśmy jeden. O ile pierwsza połowa to był cios za cios, o tyle w drugiej odsłonie zmarnowaliśmy zbyt dużo sytuacji i nie wykorzystując przewagi tylko i wyłącznie na własne życzenie zremisowaliśmy spotkanie, które powinno było zakończyć się wygraną. Dopisujemy jednak do naszego dorobku jedno oczko, co nie jest złym wynikiem w meczu wyjazdowym. Teraz czeka nas kolejne starcie na obcym terenie, tym razem w Świebodzicach z Victorią.
1. Bartłomiej Rudnicki
2. Damian Sęk 85" Paweł Wroczyński
3. Wojciech Kumor 68" Patryk Motak
4. Maciej Łukasik
5. Jakub Nowicki
6. Kamil Szarek 58" Mateusz Mudzin
7. Sebastian Cupiał
8. Przemysław Rudnicki 45" Tomasz Juzak
9. Grzegorz Wroczyński 78" Łukasz Misiak
10. Szymon Beszterecha (1 asysta)
11. Łukasz Fiszer (1 asysta)