Czarni Wałbrzych - strona nieoficjalna

Strona klubowa
Herb

Ankiety

Brak aktywnych ankiet.

Logowanie

Statystyki

Brak użytkowników
zalogowanych i 2 gości

dzisiaj: 19, wczoraj: 103
ogółem: 1 442 209

statystyki szczegółowe

Kontakty

Aktualności

Gramy dalej!

  • autor: tomek1985wch, 2014-09-10 15:31

W meczu o trzecie miejsce Pucharu Polski na szczeblu podokręgu Czarni pokonali Zagłębie Wałbrzych 4:2 i tym samym awansowali do pierwszej rundy szczebla okręgowego. Zgromadzeni na stadionie przy ulicy Dąbrowskiego kibice obejrzeli ciekawe spotkanie, w którym obie drużyny starały się grać do przodu, ale to Czarni stwarzali sobie więcej sytuacji do zdobycia gola i ostatecznie zasłużenie zwyciężyli w tym starciu.

Mecz zaczął się od ataków Czarnych i już na początku Grzegorz Wroczyński dwukrotnie stawał przed szansą otworzenia wyniku – najpierw w 4. minucie w sytuacji sam na sam uderzył wprost w bramkarza, a trzy minuty później pomylił się, posyłając z 11m piłkę obok bramki. Dalsza część spotkania to przewaga Czarnych, ale w miarę upływy czasu również Zagłębie zaczęło stwarzać zagrożenie. W 18. minucie w dobrej sytuacji w polu karnym znalazł się zawodnik GKSu, jednak uderzył za lekko i Adam Makowski pewnie interweniował. Dwie minuty później Thoreziacy byli już skuteczniejsi – po długim zagraniu z własnej połowy piłka przypadkowo odbiła się od zawodnika Zagłębia i trafiła do jego kolegi, a ten niekryty z 10m umieścił futbolówkę w krótkim rogu bramki rywala. Do końca pierwszej połowy przewagę mieli Czarni i już w 31. minucie mogło być 1:1, ale Grzegorz Wroczyński po raz kolejny przegrał pojedynek sam na sam z golkiperem przeciwnika. Ten zawodnik zrehabilitował się osiem minut później – Patryk Konsewicz wyszedł na czystą pozycję i mając przed sobą tylko bramkarza dostrzegł lepiej ustawionego Grzegorza, a ten strzałem do pustej bramki wyrównał. Czarni poszli za ciosem i w 42’ po tym, jak uderzenie Grzegorza Wroczyńskiego w polu karnym zostało zablokowane do bezpańskiej piłki dopadł Jakub Nowicki z i z 10m umieścił ją tuż przy prawym słupku. Do przerwy wynik nie uległ już zmianie i Czarni prowadzili 2:1.

Druga połowa zaczęła się od groźnej sytuacji na połowie Czarnych – w 49. minucie po głupiej stracie zawodnik Zagłębia w sytuacji sam na sam uderzył za lekko i Adam Makowski pewnie złapał futbolówkę. Pięć minut później było 3:1, gdy tym razem sam przed bramkarzem znalazł się Łukasz Misiak i po interwencji golkipera Zagłębia dobił piłkę do pustej bramki. Gdy wydawało się, że jest po meczu w 61’ po dośrodkowaniu z lewej strony zawodnik GKS skuteczną główką zdobył kontaktowego gola. Następne minuty do prawdziwa wymiana ciosów – w 65’ w sytuacji sam na sam Kamil Szkudlarek przelobował bramkarza, ale obrońca wybił z linii zmierzającą do bramki piłkę. Następnie 3 znakomite okazje miało Zagłębie – w 66’ zawodnik GKSu mając przed sobą tylko Adama Makowskiego pomylił się o centymetry, trzy minuty później po uderzeniu z 16m Czarnych uratowała poprzeczka, a chwilę potem gracz Thorezu lobując wychodzącego z bramki przed pole karne Adama Makowskiego trafił w słupek. Dobry fragment gry Zagłębia nie został nagrodzony golem, a później sytuacja wróciła do stanu początkowego i to Czarni dominowali, lecz brakowało im skuteczności – strzał Łukasza Misiaka z 11m obrońca po raz kolejny wybił z linii, a w kolejnych sytuacjach sam na sam brakowało precyzji (Dawid Darmochwał) albo siły uderzeń łapanych przez bramkarza (Dawid Witosławski, Kamil Szkudlarek). Wreszcie w ostatniej minucie Dawid Darmochwał wyszedł na czystą pozycję i huknął z 11m nie dając golkiperowi Zagłębia żadnych szans i pieczętując tym samym wygraną swojej drużyny.

Gratulacje dla naszego zespołu, który wygrał drugie spotkanie z rzędu i widać, że powoli rozkręca się, a jego gra wygląda coraz lepiej. Oby piłkarze Czarnych potwierdzili to w niedzielę w starciu z Zielonymi Mrowiny.

herb Czarni Wałbrzych Informacje o kadrze Czarni Wałbrzych

1. Adam Makowski   
2. Mateusz Mudzin kapitan   
3. Jakub Nowicki bramka   
4. Dawid Darmochwał bramka   
5. Dawid Gołek  zmiana 61" Mariusz Boniowski   
6. Dawid Witosławski ďż˝ďż˝ta kartka   
7. Marcin Krakowiak   
8. Łukasz Misiak bramka   
9. Kamil Szkudlarek   
10. Grzegorz Wroczyński bramka   
11. Sebastian Sadowski  kontuzja 30" Patryk Konsewicz  (1 asysta)   


  • Komentarzy [0]
  • czytano: [356]
 

Dodaj swój komentarz

Autor: Treść:pozostało znaków:

Buttony

Reklama

Ostatnie spotkanie

Czarni WałbrzychIskra Witków Śląski
Czarni Wałbrzych 2:1 Iskra Witków Śląski
2024-04-14, 14:00:00
Stadion przy ul. Dąbrowskiego
    relacja »

Wyniki

Ostatnia kolejka 21
Szczyt Boguszów - Gorce Cukrownik Pszenno
Iskra Witków Śląski 1:1 Karolina Jaworzyna Śląska
Zagłębie Wałbrzych Czarni Wałbrzych
KS Stanowice AKS Strzegom II
Venus Nowice 0:4 Zieloni Mokrzeszów
KS Walim Sudety Dziećmorowice
MKS Szczawno - Zdrój Górnik Boguszów - Gorce
Nysa Kłaczyna Grom Witków

Najbliższe spotkanie

Szczyt Boguszów-Gorce   Czarni Wałbrzych
2024-04-21, 13:00:00

Stadion XXV-lecia przy ul. Olimpijskiej w Boguszowie-Gorcach

Statystyki przedmeczowe »

Najbliższa kolejka

Najbliższa kolejka 22
Górnik Boguszów - Gorce - KS Stanowice
Karolina Jaworzyna Śląska - Szczyt Boguszów - Gorce
Grom Witków - Zagłębie Wałbrzych
Sudety Dziećmorowice - MKS Szczawno - Zdrój
AKS Strzegom II - Venus Nowice
Cukrownik Pszenno - Nysa Kłaczyna
Zieloni Mokrzeszów - Iskra Witków Śląski
Czarni Wałbrzych - KS Walim